- autor: arek_wolan, 2013-08-30 09:49
-
1.09.2013 (NIEDZIELA) GODZ.11.00 BOISKO W PANKOWIE:
GROM PANKÓW - PUO WIŚNIOWA 0-2 (0-0)
BRAMKI DLA PUO : WOLAŃSKI, SZALIŁOW
OPIS MECZU W ROZWINIĘCIU.
Pierwsze derby tego sezonu już za nami. Mecz w Pankowie nie należał do porywających, ale najważniejsze dla nas, że zakończył się zwycięstwem PUO Wiśniowa.
Przystąpiliśmy do tego spotkani nieco osłabieni. Nadal w kadrze meczowej brakowało Tomka, który dopiero co wrócił z wypożyczenia do „Bundesligi”, Marcina Grosa, który nie wyleczył kontuzji kostki, Bakterii a także Kamila i Przemka. Brak tych ostatnich był odczuwalny, gdyż najbardziej w tym meczu brakowało przytrzymania i spokojnego rozegrania piłki w środku pola. Pierwsza połowa bezbramkowa. Gra wyrównana, żadna ze stron nie potrafiła stworzyć klarownych sytuacji. Najlepszą zmarnował Mariusz Kmieć, który nie wykorzystał bardzo dobrego dośrodkowania.
Druga połowa dużo lepsza w naszym wykonaniu, wszystkie formację poprawiły swoją grę, także środek zaczął lepiej funkcjonować. Największe znaczenie dla wyniku meczu miały dwa wydarzenia. Pierwsza to bramka strzelona przez Arka. Świetne dośrodkowanie Radka z rzutu rożnego i jeszcze lepsza gra głową naszego kapitana. Druga to pojawienie się na boisku Wróbelinho. Gra tego, wciąż młodego zawodnika rodem z Miłochowa odmieniła styl gry naszej drużyny. Kilka rajdów prawą stroną zagroziły bramce gospodarzy. Wisienką na torcie była bramka strzelona właśnie przez Wróbelinho. Fantastyczny strzał lewą nogą zerwał pajęczynę z lewego okienka bramki. Ach cóż to za bramka!!! Chwilę później Łukasz ginie w objęciach równie szczęśliwych co zaskoczonych kolegów z drużyny. Druga bramka przesądziła losy spotkania. Wprawdzie Grom stworzył sobie bardzo groźną sytuacje, ale nasz bramkarz „Vel Klima” wyszedł obronną ręką w sytuacji sam na sam i zakończył spotkanie z czystym kontem. Była to jedyna tak groźna akcja gospodarzy w tym meczu. Chwilę później ostatni gwizdek sędziego, dobrze prowadzącego całe zawody.
W kolejnym meczu zagramy przeciwko Zielonym Mokrzeszów. Wcześniej jednak dwa treningi naszego zespołu. Kibicom przypominam, że treningi są otwarte dla publiczności .